czwartek, 4 września 2014

Nowa szkoła

Hej Wam !
W dzisiejszym poście, krótko opowiem Wam o mojej nowej szkole, bo dostaje dużo pytań na ten temat. Poszedłem do technikum na profil technik obsługi turystycznej . Bardzo mnie ciągneło od dawna w tym kierunku, bo wydaje mi się że ten zawód umożliwi mi wiele do przeżycia, w innych stronach Europy a nawet może świata. Kocham podróże i poznawanie nowych ludzi, więc wydaje mi się że dobrze wybrałem idąc w tą stronę.
Dlaczego technikum ? Moim zdaniem,  jest to po prostu wygodniejsze. Jesteśmy w wieku, że nie do końca możemy stwierdzić co chcemy robić w życiu. Nasze plany bez przerwy się zmieniają, co sam zauważyłem po sobie. Gdybym poszedł do liceum, nie miałbym wyjścia musiałbym iść na studia. A po technikum ? może i rok dłużej nauki niż w liceum, ale po 4 latach masz takie samo wykształcenie jak po liceum + masz zawód. Możesz iść na studia, lub od razu do pracy. Więc według mnie, to jest po prostu lepsze bo po ukończeniu szkoły masz jeszcze wybór.  Ja na studia raczej nie chce iść, ale no jak juz mówiłem, plany ciągle się zmieniają:) Piszę to dlatego, bo teraz modne jest chodzenie do liceum i ludzie myślą że jest lepsze niż technikum, a nie jest tak bo tak na prawde ja mam 19 przedmiotów juz w 1 klasie, zwykłe jak zawsze i zawodowe, także jest w sumie ciężej niż w liceum.

Dobra dość rozmyśleń, przejdźmy do mojej szkoły. Idąc do niej nie spodziewałem się niczego niesamowitego, jednak bardzo pozytywnie się zaskoczyłem. Klimat jest super, na koytarzach gra muzyka, puszczana przez uczniów czyli piosenki które są aktualnie "na czasie" , wszyscy są strasznie przyjacielsko nastawieni do siebie, nawet starsze klasy są dla nas miłe, co było dla mnie największym zdziwieniem. Sami pokazywali nam jak ta szkoła wygląda i "uczyli" nas, jak tu załatwia się pewnie potrzeby:) Nauczyciele... no tutaj nie da się wypowiedzieć jednoznacznie, bo są różni. Jednych starsznie polubiłem już od pierwszej lekcji, innych już znielubiłem od pierwszej godziny (nigdy nie będzie idealnie), zobaczymy jak to z nimi będzie w ciągu następnych zajęć. Jeśli chodzi o klase lepiej być nie mogło. Wszyscy się strasznie szybko dogadaliśmy, już po 4 dniach zachowujemy się jak przyjaciele, niepotrzebne nam żadne integracje organizowane przez szkołe, sami o to zadbaliśmy po rozpoczęciu roku szkolnego i "zintegrowaliśmy" się na własną rękę :D ( if you know what I mean )

Mam nadzieje że w szkole i klasie zostanie tak jak jest, bo jest bardzo dobrze i póki co chodzę tam bardzo chetnie codziennie rano, oby tak dalej !
Pozdrawiam :*